Twoim problemem jest to, że powszechną NICOŚĆ mylisz z osobistą PUSTKĄ
Cassiopaea.org - sesja z 28.11.2009
Data sesji: 28 listopada 2009
Uczestnicy: Laura, Ark, A***, Joe, L*****, C******, Allen, I**, P*****, C**, Scottie, G***
Q: (L) Mamy dzisiaj 28-go listopada 2009 pozostało 33 dni tego roku. Ktoś ma jakieś pytania? W porządku, sesję można uznać za zakończoną :)
A: Spodziewajcie się radości!
Q: (L) Um, hello! Z kim mamy przyjemność dzisiejszego wieczora?
A: Gloriaea of Cassiopaea. Radość już nadchodzi, skoro przedsięwzięliście kroki w tym kierunku!!!!!
Q: (L) Co macie na myśli przez "przedsięwzięcie kroków w tym kierunku"?
A: Wy, tutaj obecni, poczyniliście prawdziwy początek nowemu światu.
Q: (L) Czy chodzi o to, że uporaliśmy się z całą robotą, ustaliliśmy swoje role, zdobyliśmy certyfikaty i karty identyfikacyjne, o całą tą pracę i nakłady - czy o to chodzi?
A: Tak, budowanie fundamentów zawsze wymaga ciężkiej pracy, a wy podołaliście temu zadaniu.
Q: (L) Cóż, zawsze jest wiele pracy do zrobienia. Więc może zadam kilka pytań...
W tym miejscu pominę tłumaczenie znacznego fragmentu sesji poświęconego kwestiom organizacyjnym nowo powstającej religii:
Jako bazę dla statutu przyjęto postulaty Gödla (tłumaczenie wzięte ):
1. Świat jest racjonalny
2. Umysł człowieka może (przez zastosowanie odpowiednich ) rozwinąć się wyżej
3. Istnieją metodyczne metody rozwiązania każdego problemu
4. Istnieją inne światy a w nich istoty racjonalne innego i wyższego rodzaju niż my sami
5. Świat w którym żyjemy nie jest jedynym w którym będziemy żyli czy żyliśmy
6. Jest nieporównywalnie więcej do poznania niż to co obecnie wiemy
7. Rozwój ludzkiej myśli, począwszy od Renesansu, jest całkowicie rozumowy
8. Umysł u człowieka rozwinie się w każdym kierunku
9. Prawa formalne stanowią rzeczywistą naukę
10. Idea materializmu jest fałszywa
11. Wyższe istoty są połączone z innymi poprzez analogie a nie budowę.
12. Pojęcia mają obiektywne istnienie. Istnieje dokładna naukowa filozofia i teologia, która obejmuje pojęcia o najwyższym stopniu abstrakcji.
13. Religie są, w przeważającej większości, złe, choć idea religii jest dobra.
W tym miejscu nasuwa mi się taka refleksja - prawie całe moje pełnoletnie życie poświęciłem na odchodzenie od religii, jako że po owocach poznałem, że jest to zło w najczystszej postaci. I nie jest tak że kościół jest dobry, a za wszelkie zło na łonie kościoła odpowiadają źli ludzie, lecz raczej kościół przyciąga ludzi dobrych, lecz naiwnych, i to właśnie oni odpowiedzialni są za dobro które dzieje się w kościele.
Mógłbym więc powiedzieć, że złośliwością losu jest fakt, że w pewien sposób "promuję" nową religię. Pomimo głębokich uprzedzeń. Ale może to nie złośliwość, lecz "uprzejmość" losu? By pozbyć się wszelkich uprzedzeń? Tym bardziej, że również o tym traktuje dalsza część sesji:
Q: (L) Okay, więc teraz mówicie, że przedsięwzięliśmy kroki w kierunku radości. Radości nowego świata.
A: Nadciąga fala, a Ty uczysz ludzi jak serfować po niej, zamiast zostać przez nią wciągniętym na wzburzone wody.
Q: (L) Kiedyś powiedzieliście, że fala jest czymś takim jak "odczuwanie ponadczasowe" (hyperkinetic sensate). Często się zastanawiałam, czy oznacza to, że jest ona czymś takim co gwałtownie wzmacnia to co jest wewnątrz danej osoby? I jeśli to o to by chodziło, a ta osoba byłaby pełna nieprzyjemnych, bolesnych, przykrych, tłumionych myśli, a takie "odczuwaniem ponadczasowe" wzmocniłoby to wszystko, jak by to wpłynęło na taką jednostkę? Wyobraźcie się w najgorszym samopoczuciu, wówczas wzmocnionym bazillion razy? Jeśli miałeś w sobie złe rzeczy, wówczas byś implodował!
A: Rozbicie duszy!
Q: (L) Czyli jest to ważne, by ludzie przeszli proces oczyszczenia by się na to przygotować?
A: Tak, gdyż wówczas "otrzymają skrzydła jak orły"![por. Biblia - Iz. 40.31]
Q: (L) Więc nawet ludzie (lub nawet szczególnie oni), którzy angażują swoją energię w coś co nazwał "wyborem i zastępowaniem", w głębi swojego racjonalnego umysłu znają prawdę, która nie może zostać przez nich zaakceptowana z powodu braku jej akceptacji przez otoczenie, więc tłumią ją w sobie tłumacząc sobie pewne rzeczy w inny sposób. Ale wciąż znają prawdę. (...) Ludzie którzy wierzą w kłamstwa wbrew wszelkim dowodom są tymi którzy naprawdę mnie konfundują... Znaczy nie w takim sensie, że nie rozumiem dlaczego tak postępują, ponieważ znam ten mechanizm psychologiczny. Rozumiem też, że na przestrzeni tysięcy lat, stopniowo, patologicznie wkroczyliśmy w świat w którym obecnie żyjemy, gdzie dosłownie - wszystko jest brudne - i to jest straszne. I nie potrafię sobie wyobrazić... Co z psychopatami? Co z psychopatą, który nie ma emocji? Jak ta fala wpłynie na psychopatę?
A: Oni posiadają pewien rodzaj "emocji". Głód ciemności.
Q: (L) Więc co powstanie w wyniku wzmocnienia głodu ciemności?
(A******) Więcej ciemności.
(L) Ale co otrzymamy jeśli w ten sposób go wzmocnimy?
(Allen) Wilczy apetyt!!
(L) Pożrą się wzajemnie, czyż nie?
A: Mniej więcej. Co byś zrobiła, jeśli w swoim wnętrzu miałabyś wielką pustą dziurę?
Q: (Ark) Ale ja rozumiem co się stanie. Z jednej strony mamy psychopatów. W tym samym czasie wielu ludzi staje się niezrównoważonymi. Wielu całkiem wariuje, a wówczas psychopaci dostrzegają że coś się dzieje - nowe możliwości, czyż nie? Nowe ofiary. "Są moi!" "Nie, oni są MOI!". I wówczas psychopaci zaczną walczyć między sobą.
(L) Ponieważ są coraz bardziej głodni. A wówczas stracą swoje maski, a ludzie ujrzą jacy są naprawdę.
A: Tak
Q: (L) To nie wygląda różowo. Ale w końcu wsiadamy do nowego świata.
(Ark) Mam pytanie. Dwa tygodnie temu miał miejsce (...) czy możemy otrzymać podpowiedź co powoduje tego typu anomalie, których nikt nie rozumie?
A: Po części przyczyny są natury grawitacyjnej a po części obserwacyjnej, w tym sensie, że obserwacja może wzmocnić lub osłabić grawitację. Siła umysłu i uprzedzeń - weźcie to pod uwagę i wyciągnijcie wnioski.
Q: (L) Nie miejcie uprzedzeń :) Więc jeśli ma się uprzedzenia, eliminuje się coś. To dziwaczne!
[Jak już pisałem w jakiejś wcześniejszej notce, już jako dziecko zauważyłem ten mechanizm, i wykorzystywałem go do przewidywania wszelkich możliwych kar które mogą mnie spotkać gdy [brudny jak nieboskie stworzenie] wracałem ze szkoły po dobranocce.
Z kolei już jako dorosły zajmuję się zawodowo tworzeniem planów, harmonogramów i tym podobnym zaklinaniem przyszłości, ale nauczony doświadczeniem wcale nie wierzę w ich adekwatność, i to chyba dzięki temu całkiem nieźle się sprawdzają :)]
(...)
(P*****) Więc, przewidywanie przyszłego zdarzenia redukuje prawdopodobieństwo jego zajścia? Jak się to dzieje?
(L) Wszystko wyjaśniłam w . Nie słuchałeś? :)
(A******) Zasnął.
(L) Wytłumaczyłam, że tego efektu nie da się wykorzystać. Można jedynie obserwować co się dzieje.
(Ark) Jest taki znany efekt kwantowy Xeno: woda w garnku nigdy się nie zagotuje jeśli na nią patrzysz. :)
A: Nowi członkowie powinni mieć na względzie te czynniki. Wszyscy jesteście na progu nowego życia. Nie miejcie wyobrażeń na temat tego co się może stać, po prostu wykonujcie pracę o którą jesteście proszeni, a gdy nadejdzie fala poniesie was w górę.
Q: (L do Arka) Więc to tak jak kiedyś powiedziałeś: Fala czeka na nas w czasie?
(Ark) Ale jeśli miliard ludzi zaczyna wyobrażać sobie nadejście fali, może się zatrzymać!
(L) Lub przewidywać jak nadejdzie, czy co sprawi.
(A***) A wielu ludzi nie będzie w stanie się powstrzymać.
(L) Więc najlepiej zwracać uwagę na rzeczywistość i postępować tu i teraz w jak najlepszy sposób i pozwolić światu zadbać o siebie. Dopóki robisz co do ciebie należy...
A: Tak
Q: (Ark) Myślę, że są różne rodzaje przewidywań. Wyobraźcie sobie kogoś kto przypuszcza że będzie miał wypadek, ta myśl go paraliżuje, przez co rzeczywiście ma wypadek. Ale z drugiej strony mogę sobie wyobrażać, że będę miał wypadek, więc jestem bardzo ostrożny, obserwuję wszystko. Przewiduję, że to może się zdarzyć, a wówczas jest to w porządku.
[Wg mnie, chodzi o to, że wyobrażając sobie jakieś wydarzenie, należy przypisać mu odpowiednią wagę prawdopodobieństwa, wówczas jest ok. Jeśli natomiast zdarzenie jest np. pewne na 99%, a my jesteśmy przekonani, że w związku z tym na pewno to nastąpi, okradamy w ten sposób inne wydarzenia z ich wagi, "prowokując los" do przywrócenia równowagi i obdarzenia "istnieniem" zdarzeń niesłusznie przez nas uznanych za nie mające szans zajścia]
(L) Istnieje pewne subtelne rozróżnienie pomiędzy uprzedzeniem a byciem przygotowanym.
(A***) Tak, ponieważ jest różnica pomiędzy strachem i martwieniem się.
(Joe) Może antycypacja może być ograniczona do antycypacji nowego życia lub czegoś dobrego, ale nie wiadomo co i jak.
(L) Nie powinieneś ograniczać lub kształtować tego w swoim umyśle.
(Joe) Tak jak powiedzieli, jeśli każdy po prostu poświęciłby się robieniu tego o co jest proszony, i tak dalej...
A: Jest jeszcze tyle do zrobienia!
(...)
(I**) A co z ludźmi New Age, podekscytowanymi falą bez żadnej wiedzy na jej temat. To też rodzaj antycypacji...
A: Jeśli chcą surfować po fali, również muszą się przygotować, muszą wykonywać ćwiczenia programu by się zsynchronizować. Wiele indywidualnych falowań czy zawirowań niczego nie zmieni. Wiedzą o tym siły STS czwartej gęstości i dlatego starają się wywoływać podziały. Nie warto podejmować ryzyka zostania rozbitym przez ukryte negatywne emocje, więc lepiej dojść z nimi do ładu. Lepiej się zabezpieczyć niż smucić!!!!
(...)
Q: (Joe) Mógłbym zadać pytanie na temat strzelaniny w Fort Hood? O co tam chodziło? Czy było tam więcej strzelających?
A: Tak
Q: (Joe) Ilu?
A: 3
Q: (Joe) Jaki był tego powód?
A: Program Tajnego Zespołu wymknął się spod kontroli. Aktywatory zmieniły kolejność i to niespodziewanie.
Q: (P*****) Mam pytanie dotyczące świńskiej grypy. Kilka dni temu w Norwegii rozpoznano szczep wirusa, a wczoraj lub przedwczoraj został zidentyfikowano go we Francji. Domyślam się więc, że nie była to przypadkowa mutacja?
A: Tak
Q: (P*****) A jak rozprzestrzeniają tą mutację, poprzez szczepionki?
A: Częściowo. Ale możesz z łatwością ustalić te rzeczy studiując historię podobnych eksperymentów.
Q: (L) Są wszelkiego typu materiały opisująca metody CIA. W grę wchodzi rozpylanie z samolotów, uwalnianie substancji w tunelach metra, lub... Nie ma dla nich żadnych granic. I tak właśnie postępują!
(Ark) Mając te szczepionki, zawsze...
(L) Zawsze wywołują chorobę, której rzekomo mają zapobiegać.
(Ark) Tak powstają mutacje. Zawsze. I zawsze są zaprojektowane. Ale nie chodzi o to, by mieć od razu mutacje, ponieważ najpierw muszą sprzedać określoną ilość leków. Wówczas, dochodzi do pewnego rodzaju nasycenia, więc to dobrze gdy pojawi się mutacja, gdyż firmy farmaceutyczne muszą opracować uniwersalną szczepionkę. Wówczas będziemy mieli uniwersalną szczepionkę!
(C**) Tydzień temu w pewnym filmie dokumentalnym na temat efektów ubocznych Tamiflu, jak również innych szczepionek. Mówili, że prowadzili badania w Japonii i innych krajach, z których wynikało, że największe problemy były natury psychologicznej.
(Ark) Teraz mówią, "Och, było 70 takich przypadków, to za mało by..."
A: Masowe zakażenia w warunkach poziomu odporności sprzyjającemu epidemii (...) Obecnie większość problemów umysłowych jest rezultatem nieprawidłowości w układzie odpornościowym.
Q: (...)(C**) Czyli nie mają zamiaru po prostu zabijać ludzi, a jedynie przyczynić się do dezintegracji, rozpadu osobowości i uczynienia ich bardziej wrażliwymi lub paranoidalnymi względem innych, czy...?
A: To kwestia kropli i miary. Degradacja postępuje od blisko stu lat.
Q: (L) Macie na myśli degradację ludzkiego zdrowia, niszczenie ludzi, łamanie ich i sprawianie że są wrażliwi na wiele rzeczy?
A: Tak
Q: (Allen) Czy to produkt uboczny Rewolucji Przemysłowej?
A: Tak
Q: (C**) A oni mówią, że nadciąga radość?!
A: Pracujecie w przeciwnym obozie i nie antycypujcie co wszechświat może zrobić, lub zrobi, jeśli tylko przygotujecie grunt! Trzymajcie się wyznaczonego kursu. Czy kiedykolwiek zastanawialiście się czy niektóre z "porażek" drugiej strony nie mogą być czasem rezultatem generowanej przez was energii?
Q: (L) Co macie na myśli mówiąc "porażka"?
A: Jak na przykład "Climategate" (ocieplenie klimatu - gate ;)?
Q: (L) Czy sugerujecie, że my, jako grupa, nasze forum, nasza działalność wygenerowała określone energie, które ośmielają do działania ludzi, którzy nawet z nami nie są związani?
A: Tak
Q: (L) W takim razie musimy dalej podążać w tym kierunku, bo szykuje się wiele radości gdy będziemy widzieć jak różne rzeczy będą wypływać :) Znaczy, nie chcę przerywać przedstawienia czy cokolwiek takiego. Musimy podtrzymywać światło.
A: I na tej radosnej myśli żegnamy.
5