Twoim problemem jest to, że powszechną NICOŚĆ mylisz z osobistą PUSTKĄ
Platon Ontologia System Platona był próbą rozstrzygnięcia dylematu jaki dręczył filozofów przedplatońskich. Dylemat ten wynikał z rozważań nad znaczeniem pojęcia bytu. Grecy mieli tradycję rozumienia bytu w kategoriach absolutnych, tzn. przyjmowali od czasu Parmenidesa, że coś, co naprawdę "jest" powinno być zawsze i powinno być niezmienne. Jak ujął to Parmenides Byt jest, a niebytu nie ma, czyli coś co jest naprawdę, musi istnieć wiecznie i musi być niezmienne, bo inaczej jest tylko jakimś "pseudobytem", który jest stale zagrożony zmianą lub zniknięciem. Ten pogląd stał w sprzeczności z rzeczywistością obserwowaną zmysłami, która jest pełna zmian i niestabilności. Podstawą systemu Platona było przyjęcie, że prawdziwy wieczny byt to idee, a rzeczywistość materialna jest jedynie odbiciem wiecznotrwałych, niezmiennych idei. Zdaniem Platona, relacja między światem idei a światem rzeczywistym jest podobna do relacji prawdziwych przedmiotów i ich odbić w mętnym świetle. Wymagało to przyjęcia istnienia swoistego mechanizmu "emanacji" idei w przedmioty materialne. Mechanizm ten jest - zdaniem Platona - niedoskonały; na drodze od idei do przedmiotów materialnych następuje wiele przekłamań, podobnie jak to jest z odbiciem przedmiotów w migotliwym świetle świecy. Wyjaśnia to niekompletność, zmienność i niedoskonałość świata materialnego. Teorię zmiany zaczerpnął Platon od Heraklita. Zmiana była dla Platona złem, ponieważ z każdą zmianą wszystkie rzeczy oddalają się coraz bardziej od pierwotnych idei. Przeciwieństwem zmiany jest stałość, która wg Platona jest czymś boskim. Dlatego świat materialny jest zły, a świat duchowy - jako niezmienny - jest dobry. Świat idei Platon wyobrażał sobie niemal "namacalnie". Świat ten składał się z nieskończonej liczby idealnych i doskonałych obiektów, takich jak np. bryły platońskie, które są bardziej "realne" i "rzeczywiste" od przedmiotów materialnych. Obiekty te są "wieczne", co znaczy, że nie były nigdy stworzone, ani nie mogą ulec zniszczeniu. Idee tworzą hierarchię - najwyższą ideą jest idea dobra, obdarzająca inne idee bytem i poznawalnością. Naczelnymi ideami u Platona były: dobro, piękno i prawda. Idea była dla Platona piątym i ostatnim etapem, który należy przejść, żeby osiągnąć doskonałość. Pozostałe to kolejno: nazwa, definicja, obraz i wiedza. Dusza i Demiurg - Budowniczy Świata Oba światy - świat idei i świat materialny są według Platona odseparowane i nawzajem się nie przenikają. Jedynymi odstępstwami od tej reguły jest ludzka dusza i Demiurg - boski budowniczy świata. Według Platona ludzi od reszty świata materialnego odróżnia to, że mają duszę, która pochodzi wprost ze świata idei. Podobnie jak inne idee jest więc ona wieczna, niestworzona i niezniszczalna. Dusza, należąc do świata idei może poznawać idee. Inną cechą duszy jest zdolność do poruszania się samej z siebie. Z ideą nieśmiertelności duszy wiąże się idea jej preegzystencji: istniała ona przed narodzeniem i została uwięziona w ciele, które jest jej grobem. Jej celem jest zatem odrzucenie ciała przez śmierć i powrót do świata idei. Platon dzielił duszę na trzy części: na boski rozum oraz należące częściowo do świata postrzeżeń szlachetniejsza popędliwość i niższa pożądliwość. Świat materialny jest bezrozumny, ale zdaniem Platona w przyrodzie istnieje harmonia i ład. Jest to zrozumiałe jedynie, gdy przyjmiemy celowość świata, a zatem jego stworzenie. Istotą, która zbudowała świat materialny jest właśnie Demiurg. Z jednej strony wzorował się on na ideach, co powoduje pewne zbliżanie się rzeczy materialnych do doskonałości. Z drugiej strony zbudował świat z odwiecznie istniejącej materii, czy też bezrozumnego tworzywa (dechomenon) co powoduje, że odbicie idei jest niedoskonałe. Teoria poznania - metoda dialektyczna Z koncepcji istnienia świata idei i rozumienia duszy wynikała platońska teoria poznania. Zdaniem Platona dusze posiadały doskonałą wiedzę o świecie idei, w nim preegzystując, ale na drodze ze świata idei do ciała człowieka tę wiedzę traciły. Zapominanie to jednak nie było zupełne i człowiek ma możliwość przypomnieć sobie znane niegdyś idee. Uczenie się jest więc w istocie nie poznawaniem nowych rzeczy, lecz "przypominaniem" (anamnezą) świata idei. Tęsknotę wobec świata idei, będącą motorem poznania rozumowego Platon nazywa Erosem. Wierzył w reinkarnację (gr. metempsychoza), którą pojmował w ten sposób, że człowiek ma się odradzać dopóty, dopóki nie nastąpi pełne przypomnienie. Aby dusza nie zbłądziła, proces uczenia musi być właściwie przeprowadzony. Nauczanie umiejętności praktycznych jest tylko pomocą w radzeniu sobie w świecie materialnym. Dużo istotniejsze dla Platona jest studiowanie "samego siebie" w poszukiwaniu pamięci o prawdziwych ideach. Pomocny w tym miał być system edukacji oparty na dialektyce. Polegał on na dochodzeniu do prawdy poprzez dialog ucznia z nauczycielem, analizę i syntezę pojęć, tworzenie tez i antytez, ich przyjmowanie lub odrzucanie. Etyka i Teoria Państwa Dobro jest w tym systemie pamięcią o świecie idei, w którym panują "idealne" stosunki, a zło jest brakiem tej pamięci. Zło wynika więc z niewiedzy; pogląd ten wywodzi się od Sokratesa i zwany jest intelektualizmem etycznym. Dążenie do dobra zostanie po śmierci wynagrodzone poprzez powrót duszy do świata idei, podczas gdy dusze nierozumne zostaną ukarane ponowną utratą życia i wcieleniem. Ta koncepcja etyczna została uzupełniona przez nawiązującą do podziału duszy na trzy części teorię cnoty. Każdej części duszy odpowiada właściwe jej dobro. Zadaniem części rozumnej jest osiągnięcie mądrości, zadaniem niższych części jest podporządkowanie się rozumowi: popędliwość osiąga to poprzez męstwo (stałość), a pożądliwość poprzez umiarkowanie (panowanie nad sobą). Harmonię między częściami duszy gwarantuje cnota sprawiedliwości. Koncepcja ta została przyjęta przez chrześcijaństwo pod nazwą czterech cnót kardynalnych. Idealne państwo polega na podziale zadań i tak jak trzem częściom duszy odpowiadają trzy cnoty, tak samo powinny odpowiadać im trzy stany społeczeństwa: stan uczonych (władców-filozofów) dbających o rozumne kierowanie państwem i umożliwiających prowadzenie przez pozostałych obywateli rozumnego i cnotliwego życia; stan strażników (wojskowych) dbających o wewnętrzne i zewnętrzne bezpieczeństwo państwa oraz stan żywicieli, zapewniających zaopatrzenie wspólnoty w potrzebne dobra materialne. Platon kładł ogromny nacisk na hierarchię społeczeństwa. Utożsamiał losy państwa z losem klasy rządzącej. Aby państwo było trwałe, potrzebna jest mu silna pozycja arystokracji. Osiągnąć ją należy przez swoisty kolektywizm. Jego istota polega na tym, że arystokraci muszą być względem siebie równi, aby nie zazdrościli sobie wzajemnie i nie dzielili się w ramach grupy. Każdy podział jest zmianą a tej oczywiście wg Platona należy unikać. Głosił tzw. mit o krwi i ziemi, według którego ludzie z poszczególnych grup społecznych posiadają w sobie pewien metal. I tak filozofowie - złoto, strażnicy - brąz, a żywiciele - żelazo. Platon uważa, że klasa najwyższa musi pozostać "czysta". Nie dopuszcza mieszania się różnych metali, ponieważ każda mieszanka jest zmianą i prowadzi do degeneracji. Państwem powinni rządzić najmądrzejsi, a więc filozofowie, ponieważ jedynie oni posiadają prawdziwą wiedzę. Tylko oni potrafią odtworzyć w umyśle wizję idealnego państwa, do którego realizacji będą dążyć. Warto tu zaznaczyć istotną różnicę między tym co przez miano filozofa rozumiał Sokrates i Platon. Dla Sokratesa filozof to osoba poszukująca wiedzy, dla Platona to dumny posiadacz wiedzy. Nadrzędną wartością dla Platona jest sprawiedliwość. Aczkolwiek pojęcie to jest rozumiane całkiem inaczej niż to przez nas obecnie. Dla Platona najważniejsze było państwo i jego dobro. Wszystko co prowadzi do dobra państwa jest dobre. Nawet kłamstwo rządzących jest pozytywne, jeśli służy wyższemu celowi, czyli dobru państwa. Sprawiedliwe dla Platona jest to, aby każdy robił to co do niego należy. Każdy ma pewne zdolności i powinien je realizować. Podstawę państwowości stanowi wychowanie. Najzdolniejsi powinni kontynuować edukację przechodząc kolejne szczeble "wtajemniczenia" odpowiadające kolejnym etapom przypominania sobie świata idei. Stan filozofów powinien być produktem kształcenia oraz starannego doboru. Nauka ta obejmować winna 10. letnie studia w zakresie matematyki, astronomii i teorii harmonii (muzyki), 5. letnie studia dialektyki oraz 15. letni okres praktycznej działalności politycznej. Dwa wyższe stany powinny całkowicie poświęcić się dobru wspólnoty, wyrzec egoizmu i własności prywatnej (także kobiet i dzieci). Platon nie chciał wtajemniczać zbyt młodych ludzi, ponieważ uważał, że mają zbyt wiele zapału i są skłonni reformom. A każda reforma jest zmianą, a więc czymś złym. Platon przeprowadzał krytykę istniejących ustrojów państwowych. Jego zdaniem rządy najlepszych (arystokracja) wyradza się w rządy najdzielniejszych (timokrację), następnie w rządy bogatych (oligarchię), zmienionego w wyniku przewrotu przez demokrację, torującą drogę rządom jednostki (tyranii). Przejście od arystokracji do timokracji spowodowane jest niewiedzą strażników. Dalsza degeneracja powodowana jest już przez zepsucie moralne obywateli. Dopiero po doświadczeniu najgorszego ustroju obywatel jest w stanie dostrzec i docenić doskonałość arystokracji. Sam Platon bezskutecznie próbował wcielić w życie swoje idee na Sycylii. Następnie jego idee państwa stanowego stały się podstawą koncepcji średniowiecznych, w których filozofów zastąpili duchowni, a strażników - rycerze. Późniejsza krytyka uznawała Platona za prekursora totalitaryzmu ze względu na postulowaną całkowitą reglamentację wszystkich aspektów życia.
Sofiści – V wiek p.n.e. – szkoła filozoficzna w Atenach o orientacji humanistycznej i relatywistycznej; wędrowni nauczyciele przygotowujący uczniów do życia publicznego poprzez nauczanie retoryki, polityki, filozofii, etyki. Rola sofistów w życiu intelektualnym Grecji była doniosła. Badaniom naukowym nadali oni kierunek humanistyczny. Poprzednio filozofia badała przede wszystkim przyrodę, sofiści położyli nacisk na człowieka (antropocentryzm filozoficzny) i społeczeństwo. Metody badań oparli na empiryzmie, a nie jak poprzednio na dedukcji. Mieli również inny niż poprzedni filozofowie pogląd na naturę poznania. Uważali, że wiedza może spełnić tylko minimalne wymagania, gdyż umysł ludzki nie może ogarnąć absolutu. Pisma filoz. sofistów nie zachowały się, a ich poglądy znane są z krytyk Platona, Arystotelesa. Byli oni krytykowani przez konserwatystów za to, że sprzedawali wiedzę (wiedza towarem), sprzeciwiali się religii i oligarchii, tradycyjnemu systemowi wartości głosząc wolność ducha. Twierdzili np., że wartość człowieka opiera się na wiedzy a nie na szlachectwie krwi. "Sofista" oznaczał początkowo "uczonego", później nabrał pejoratywnego znaczenia ("pseudouczony"). Przedstawiciele Protagoras z Abdery (ok. 481 - 411 p.n.e.)V w. p.n.e. – jeden z najsłynniejszych sofistów. Głosił relatywizm poznawczy – Człowiek jest miarą wszechrzeczy, to znaczy, że nie ma żadnej rzeczywistości samej w sobie, a wszystko co istnieje, jest zawsze rzeczywistością ze względu na jakąś istotę i dla niej; nauczał "sztuki przekonywania"; sensualista; agnostyk; "O bogach", "Rozprawa polemiczna o prawdzie i bycie", prace gramatyczne, etyczno-społeczne, techniczne Gorgiasz (ok. 483 – ok. 375 p.n.e.) – teoretyk wymowy, prekursor teorii sztuki. Uważał, że Nie ma nic. Gdyby nawet coś było, to byłoby to niepoznawalne. Ale, gdyby nawet było poznawalne, to i tak wiedzy o tym nie udałoby się przekazać. Dyskurs był dla niego jedynie środkiem służącym do wpływania na ludzi i ich namiętności, pozwalający osiągnąć zamierzony cel. Hippiasz (V-IV w. p.n.e.) – erudyta, poeta, polityk, technik i rzemieślnik, uważany za twórcę idei umowy społecznej, dzięki której powstaje prawo i sprawiedliwość. Głosił tezę, że prawo zmusza ludzi do postępowania wbrew naturze. Krycjasz wybitny sofista; głosił, że obowiązujące prawo jest wytworem słabych dla samoobrony przed silnymi, religia natomiast jest wytworem silnego władcy dla opanowania tłumu. Trazymach - egoizm jest prawem. Prodikos z Keos - synonimika (bardzo dokładne poznanie słów, w celu wykazania błędu przeciwnika). Poglądy filozoficzne sofistów sensualizm – pogląd filozoficzny głoszący, że wszelka wiedza pochodzi od wrażeń zmysłowych (empiryzmu);relatywizm poznawczy, subiektywizm – prawda jest zależna od punktu widzenia, każdy widzi wszystko inaczej, więc każdy będzie postrzegał inną prawdę (obiektywnej);pragmatyzm – Ważna jest ta prawda która jest praktyczna, nawet jeśli wydaje się absurdem. Praktyka jest kryterium prawdziwości twierdzeńkonwencjonalizm – Nie ma prawd powszechnych, są tylko umowy, że jakaś prawda jest powszechna.izostenia - koncepcja równosilności sądów, każdemu twierdzeniu można przeciwstawić inne twierdzenie z nim równosilne. Poglądy społeczne Sofiści podzieli prawo prawa naturalnego i prawa stanowionego. Pochodzenie prawa stanowionego sofiści różnie tłumaczyli: Krycjasz uważał, że prawo stanowione jest narzędziem silnych i rządzących do uciskania słabych; Kallikles sądził, że prawo pozytywne ustanowili słabi, aby bronić się przed silnymi. Lykofron dowodził natomiast, że porządek prawny jest gwarancją ochrony życia i mienia zarówno silnych jak i słabych. Sofiści uważali także moralność za w dużej części wynik umowy (thesei), która zmienia się z czasem (relatywizm etyczny, pluralizm etyczny). Poglądy na temat religii Według sofistów religia to wymysł człowieka. Jednak filozofowie sofiści byli podzieleni w zdaniach odnośnie jej pochodzenia: Krycjasz twierdził, że "strach przed bogami" został wymyślony, aby zmusić ludzi do moralnego postępowania także w ukryciu i kiedy ich czyny nie mogłyby być ukarane. Prodikos uważał bogów za wyraz uczuć, zwłaszcza wdzięczności. Diagoras uznawał, że przyczyną rozważań o "boskiej sprawiedliwości" jest niesprawiedliwość, jaka panuje w rzeczywistym świecie. Nauka o wychowaniu Za Protagorasem sofiści przyjmowali następujące poglądy:nauczanie potrzebuje przyrodzonych zdolności i ćwiczenia;
teoretyczne nauczanie powinno iść w parze z ćwiczeniem i na odwrót; kształcenie dziecka powinno rozpoczynać się w jak najwcześniejszym wieku; wcześnie rozpoczęte kształcenie trzeba prowadzić do późnych lat. Najpierw elementarne nauki, później specjalne – muzykę, matematykę, astronomię – a następnie ekonomię i politykę. Celem ma być doskonała indywidualność, której życie będzie zgodne z prawem i moralnością; tylko charakter moralny jednostek, czyli eubulia – jasność myśli i stałość woli – może zapewnić szczęście zbiorowości i jednostek. Sofiści za nauczanie pobierali opłaty. Jako pierwsi opracowali metody wychowania polegające na bezpośrednim kontakcie z młodzieżą. Analizowali czynniki wychowania: zadatki wrodzone, środowisko, ćwiczenie, uczenie się, własna aktywność jednostki.
Szkoła eleacka szkoła filozoficzna w starożytnej Grecji powstała w reakcji na antropomorfizm greckiej religii. Wierzyli w jednorodność materii, odrzucali istnienie czasu i ruchu, co wykazywał między innymi Zenon z Elei.
Historia szkoły elejskiej Podwaliny dla powstania szkoły elejskiej dał Ksenofanes, filozof żyjący w VI w. p.n.e. Głosił pogląd o istnieniu jednego boga - takiego samego dla wszystkich, lecz różnie opisywanego ("Gdyby byki i konie, i lwy posiadały ręce i mogły nimi malować i dzieła tworzyć, (...) [dawałyby bogu] kształty, jakie dany gatunek posiada."). Idea jedności, do której nawiązał, została później poszerzona przez Parmenidesa,.Parmenides (VI/V w. p.n.e.) dowodził, że istnieje wyłącznie byt - "Trzeba z konieczności powiedzieć i myśleć, że tylko to, co jest, istnieje. Bo byt jest, a niebytu nie ma". Dalej wnioskował, iż byt jest ciągły (gdyby nie był – każda nieciągłość byłaby niebytem), nieruchomy i niezmienny. W swym rozumowaniu Parmenides użył po raz pierwszy metodę dedukcyjną. Zenon z Elei (ok. 490-430 p.n.e.), jest uznawany za jego najwybitniejszego następcę. Często korzystał z dialektyki – sztuki prowadzenia rozmów poprzez używanie wyłącznie pojęć i prawd własnych oraz wykazywanie sprzeczności w cudzych poglądach. Stosował tą metodę do bronienia poglądów eleatów w sposób negatywny – wykazywał, że gdyby było inaczej, niż mówi, dochodziłoby do sprzeczności. Przeprowadził cztery dowody, w których wykazał nieistnienie ruchu (tzw.: "dychotomia", "achilles", "strzała" oraz "stadion").
Pitagoras Szkoła Pitagorasa Założył w Krotonie szkołę pitagorejczyków w roku 529 p.n.e.. Bractwo religijne Pitagorasa, oprócz mistycyzmu zajmowało się też badaniami naukowymi w zakresie matematyki i nauk przyrodniczych. Od ok. 509 p.n.e. przebywał w Metaponcie zakładając tam gminę, zbliżoną do sekt orfickich. Gmina miała cele religijne, moralne, polityczne i naukowe. Członków jej obowiązywało bezwzględne posłuszeństwo dla mistrza i jego nauczania, zachowywanie w tajemnicy nauk Pitagorasa i wiele symbolicznych przepisów. Adepci musieli przechodzić przez okres próby i oczyszczenia. Dokoła osoby Pitagorasa utworzyło się wiele legend. Nauki jego dokładnie nie znamy, nie pozostawił bowiem żadnych dzieł. Z całą pewnością wiadomo tylko, że od niego pochodzi nauka o wędrówce dusz mistyczna spekulacja na temat liczb i „Twierdzenie Pitagorasa”. Bractwo to głosiło, że jednym z dogmatów jest nieśmiertelność, drugim zaś wędrówka dusz. Szkoła Pitagorasa była uwikłana w liczne zamieszania polityczne, dlatego sam jej założyciel został wygnany Nauka Pitagorasa Wydaje się, że Pitagoras przekazywał swe nauki w postaci maksym, z których część jest dziś dla nas zupełnie niezrozumiała, ze względu na nieznajomość kontekstu kulturowego, a część zachowuje swą aktualność do dziś. Oto kilka przykładów jego maksym:
Każde twierdzenie filozofa daje się zbić z taką samą łatwością, z jaką można go dowieść, nie wykluczając powyższego twierdzenia. Kto mówi, sieje, kto słucha, zbiera. Liczba jest istotą wszystkich rzeczy. Muzyka budzi w sercu pragnienie dobrych czynów. Tak długo jak człowiek będzie zabijał zwierzęta, ludzie będą zabijali się nawzajem. Trudno jest iść przez życie z wieloma drogami jednocześnie. Miał też Pitagoras zalecać swoim uczniom zadawanie sobie codziennie wieczorem pytań: Jaki błąd popełniłem? Co zdziałałem? Jakiego obowiązku zaniedbałem? Zakazywał jeść serca zwierzęce i bób; inny przekaz mówi z kolei, że jako pierwszy namawiał atletów do spożywania mięsa. Prawdopodobnie wierzył w reinkarnację. Liczba zasadą świata - Filozofia Pitagorasa Według Pitagorasa z Samos świat jest boskim tworem, gdzie człowiek powinien zwyciężać w sobie naturę zwierzęcą i dążyć do boskiej. Uważał, że podstawą wszelkiego bytu są liczby i związane z nimi dziedziny wiedzy: geometria, arytmetyka i muzyka. Największym odkryciem Pitagorasa było stwierdzenie, że harmoniczne interwały w muzyce, można przedstawić za pomocą prostych stosunków liczbowych. Początkiem i zasadą miała być jednostka z monady miała powstać nieograniczona diada, która miała być podłożem dla swojej przyczyny, czyli monady. Z monady i diady powstają liczby, z liczb punkty, z nich linie, z tych płaszczyzny, z płaszczyzn bryły, a z brył ciała postrzegalne zmysłami.
Sokrates Całość podejścia do własnej wiedzy i przekonań Sokratesa streszcza przypisywane mu zdanie "Wiem, że nic nie wiem" ("scio me nihil scire"). Tradycyjnie przedstawia się Sokratesa jako wroga demokracji, wskazując na jego krytykę rzeczywistości ateńskiej i ludzi kierujących sprawami państwa, a także na fakt, iż wśród jego uczniów znajdowali się znani wrogowie ustroju demokratycznego (np. Alkibiades, Platon, Kritiasz). Możliwa jest jednak również inna interpretacja, zaproponowana przez Karla Poppera w dziele Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie. Według niej istotna dla demokracji jest wolność słowa umożliwiająca swobodną krytykę dostrzeżonych błędów i swobodną dyskusję o napotkanych problemach. Wolność słowa jest czynnikiem większej efektywności państw demokratycznych, aby jednak w pełni mogły się ujawnić pozytywne jej skutki, konieczne jest pobudzenie obywateli do krytycyzmu (w tym samokrytycyzmu) i samodzielności intelektualnej. Taką właśnie rolę budziciela – bąka siadającego na grzbiecie gnuśnej ateńskiej kobyły – przyjął na siebie Sokrates, w pełni wykorzystując intelektualne możliwości stwarzane przez demokrację i wskazując, co dla dalszego rozwoju demokracji jest najważniejsze. Niestety, chaos polityczny i kryzys państwowości ateńskiej w okresie tuż po zakończeniu wojny peloponeskiej stał się przyczyną procesu wytoczonego Sokratesowi i jego śmierci Poglądy Wiara w absolutne znaczenie dobra i cnoty. Sokrates głosił, że cnota (gr. arete, starożytne pojęcie oznaczające tężyznę życiową, szlachetność, dzielność) jest dobrem bezwzględnym, czym przeciwstawiał się relatywizmowi sofistów. Jest też dobrem najwyższym, o które człowiek winien zabiegać, nie licząc się z niebezpieczeństwami i śmiercią ("Czyż nie wstydzisz się dbać o pieniądze, sławę, zaszczyty, a nie o rozum, prawdę i o to, by dusza stała się najlepsza?"). Tożsamość dobra i wiedzy. Według Sokratesa cnota jest wiedzą ("Jest to jedno i to samo wiedzieć, co jest sprawiedliwe i być sprawiedliwym."). Ludzie czynią źle z niewiedzy, czy raczej wiedzy pozornej. Stanowisko takie nazywa się intelektualizmem etycznym. Wynika z niego, że cnoty można się nauczyć,a gdy posiądziemy tą wiedzę, samoistnie wybierzemy życie zgodnie z nią. Wypracowanie metody dochodzenia do prawdy, a tym samym do cnoty: jest nią specjalnego rodzaju dyskusja, zwana dialektyką. W swoich rozmowach z Ateńczykami Sokrates posługiwał się dwiema metodami: metoda elenktyczna - sprawdzanie i zbijanie twierdzeń rozmówcy poprzez wyprowadzanie z nich konsekwencji doprowadzających w końcu do tezy absurdalnej lub sprzecznej z twierdzeniem pierwotnym (aporii) metoda majeutyczna (dosł. położnicza) - polega na dopomożeniu uczniowi w uświadomieniu sobie prawdy, którą już posiada, poprzez umiejętne stawianie pytań; wg Sokratesa tylko ludzie brzemienni posiadali wrodzone intuicje o wiedzy.
Według świadectwa Arystotelesa Sokrates stosował metodę indukcyjną: ustalał definicję np. odwagi, uogólniając i szukając wspólnych cech poszczególnych wypadków odwagi
...