Twoim problemem jest to, że powszechną NICOŚĆ mylisz z osobistą PUSTKĄ

Często zator  tętnicy płucnej właśnie na tym rozwidleniu tworzy się zator w pozycji takiego jeźdźca???? Oceniamy poza tym zastawki: zastawkę dwudzielną, trójdzielną, szukamy skrzepu  przyściennego zwłaszcza w komorze lewej, co może świadczyć o świeżym zawale. Po tych cięciach przystępujemy do tzw. Cięć śródmięśniowych. Wykonując cięcia śródmięśniowe mamy za zadanie ocenić czy nie ma zawału, a właściwie blizny pozawałowej, która zdarza się w obrębie komory lewej.

Jak państwo wiecie J ściana komory prawej jest cieniutka, ma ok. , tutaj do zawału już nie dochodzi, z tego względu że ten mięsień odżywia tlen z krwi żylnej i wystarcza go do tego celu.

Jakie są cięcia śródmięśniowe??    Są 4:

Pierwsze- wykonujemy cięcie przegrody przedsionkowo- komorowej. Kładziemy na sztorc, tniemy mniej więcej 4x4 mm i otwieramy jak książeczkę. Oceniamy barwę, sprawdzamy czy jest zmatowiałe, co może świadczyć o świeżym zawale. Sprawdzamy czy nie ma drobnych wynaczynień (też świadczy o świeżym zawale). Mięsień brunatny i jaśniejsze pole- pobieramy do badania histopatologicznego, gdyż nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy jest to zawał świeży.

Można też zrobić badanie Selye’go - które świadczy o niedotlenieniu mięśnia sercowego. Jeżeli mięsień sercowy barwi  się na niebiesko to znaczy że był prawidłowo dotleniony, a jeżeli barwi się na kolor czerwony/ różowy to znaczy że tutaj do niedotlenienia doszło. Może być tak że pacjent zmarł w wyniku zawału- organ nie zdążył się przystosować do tego niedotlenienia – zgon pacjenta.

Drugie- mamy odcięty kawałek przedniej ściany, przekrawamy go znowu w poprzek i otwieramy jak książeczkę. Jest to cięcie przedniej ściany, śródmięśniowe.

Trzecie- śródmięśniowe cięcie tylnej ściany. Też mamy z boku uciętą, co spowodowało cięcie piąte.

Czwarte(ostatnie)- to cięcie koniuszka serca. Przekrawamy w jednej i drugiej płaszczyźnie

W  sumie mamy 9 cięć serca.

SEKCJA GŁOWY

Jeżeli nie ma żadnych podejrzeń, to często od lekarza klinicysty przychodzi taka adnotacja, że pacjent zwolniony jest z sekcji głowy. Ale może być też taka sytuacja że patolog wykonujący sekcję nie znajduje ewidentnych przyczyn zgonu i mimo takiej adnotacji decyduje się na otwarcie głowy, bo ma takie prawo .

U dziecka – cięcie koszyczkowe, a z kolei tutaj wykonuje się w pierwszej kolejności cięcie skórne od małżowiny usznej do małżowiny usznej. Następnie nie naruszając pokrywy czaszki  odpreparowuje się tą skórę w jedną i drugą stronę tak aby odsłonić czerep czaszki. Nie można uszkodzić skóry żeby potem można było to zamknąć.

Następne jest cięcie kostne, które pozwoli nam odpreparować pokrywę czaszki do tyłu, ukazując mózg. Następnie przecina się namiot móżdżku i wyjmuje mózgowie na stolik sekcyjny. Oglądamy go dokładnie, bo mamy tutaj opony (mają być przezierne, przezroczyste). Opona może być przekrwiona- tak się dzieje przy niedotlenieniu. Może być również opona zmatowiała lub pokryta ropą. Charakterystyczny jest obraz mózgowia w gruźlicy, która jest chorobą ogólnoustrojową.  Dochodzi do gruźliczego zapalenia mózgu i gruźliczego zap. Opon. Po wyjęciu mózgowia, szczególnie na podstawie mózgu opona pokryta jest taką jakby pajęczyną. Oczywiście pobierane są wycinki. Gruźlicę rozpoznajemy po znalezieniu ziarniniaków z martwica serowatą. Ale obraz pajęczyny na podstawie mózgu jest tutaj charakterystyczny.

Jeżeli mamy cały mózg to patrzymy na migdałki, móżdżek, ponieważ jedną z przyczyn zgonu jest wgłobienie migdałków móżdżku do otworu wielkiego. Jeżeli takie wgłobienie jest to widzimy odcisk otworu wielkiego na półkulach móżdżku. To np. w przypadku obrzęku. Przyczynami zgonu są też zaburzenia elektrolitowe, gospodarki wodnej

Są 2 metody krojenie mózgu. Może przybliżę tą łatwiejszą. Najpierw odcina się konar móżdżku, następnie …. Kroimy w plasterki od płata czołowego do potylicznego mniej więcej po 0.5 cm. Oglądamy: czy komory są symetryczne, czy nie ma jakiegoś ogniska krwotocznego, czy nie ma guza mózgu. Oczywiście jeżeli znajdujemy zmiany guzowate pobieramy, chociaż często nie  robimy tego bo przed sekcją wiemy że pacjent  ma zmiany nowotworowe więc nie ma sensu poszukiwać przyczyny.

Następnie wykonujemy cięcia skórne  o których częściowo wspominałem. Cięcie skórne biegnie do góry aż do okolicy podbródkowej i a drugiej strony- do spojenia łonowego (cięcie patologów). Natomiast  na medycynie sądowej wykonuje się cięcie kołnierzowe, ponieważ szyja jest często przyczyną śmierci - powieszenie, uderzenie, uduszenie.

Wykonuje się tutaj cięcie  do okolicy podbródkowej, odpreparowujemy skórę  w jedną i w drugą stronę i otwiera. Następnie wykonuje się cięcie wzdłuż części chrzęstnych żeber i wyciąga taki fragment- trapez na zewnątrz. Tworzy się takie okienko prze które widzimy mięsień sercowy, fragment płuc. W przypadku podejrzenia zatoru powietrznego otwiera się worek osierdziowy, wypełnia wodą i nakłuwa prawą komorę. Następnie odpreparowuje się od środka narządy. Narządy szyi pociąga się za tchawicę, krtań i język, wyciąga na zewnątrz na stolik. Następnie zwracamy uwagę na narządy klatki piersiowej, odcinamy przeponę. Wątroba i inne narządy jamy brzusznej  pozostają w korpusie ciała.

Narządy klatki  kładziemy na stoliku tak jakby ten ktoś leżał na brzuchu głową zwrócony do nas (tak nie wolno powiedzieć)-kładziemy na śródpiersiu przednim, u góry jest śródpiersie tylne(serca nie widać).

Najpierw przecinamy przełyk, szukamy wejścia do przełyku, ponieważ jedną z przyczyn zgonu mogą być pęknięte żylaki przełyku(co widoczne jest w jego dolnej części, które się zapadają. Wszelkie zmiany np. guzy, pogrubienia, zmatowienia pobieramy do badania hist-pat.

Następnie widzimy nagłośnię, wchodzimy przez krtań, przecinamy krtań, następnie wchodzimy do tchawicy do rozdwojenia oskrzeli głównych i przekrawamy je jak najdalej wchodząc w miąższ płuca (jak najdalej oskrzela płatowe).  Sprawdzamy czy nie ma jakiegoś ciała obcego, oceniamy wydzielinę, patrzymy czy nie ma jakiegoś guza. Następnie kilkoma cięciami przecinamy miejsce rozdwojenia drzewa oskrzelowego, ponieważ tu są węzły do których spływa chłonka. Sprawdzamy czy są sprężyste, czy nie ognisk, czy nie tworzą się pakiety, czy są twarde. Jeżeli jest podejrzenie to węzły te pobiera się do badania. Czasem może byś mikroognisko raka, którego ciężko jest znaleźć. Po tym cięciu nic nie robimy z płucami. Obracamy te narządy, w ten sposób że leżą one teraz na śródpiersiu tylnym, koniuszek serca jest zwrócony do nas i przystępujemy do sekcji serca co omówiłem. Oceniamy worek osierdziowy, sprawdzamy czy jest tam płyn, czy nie ma włóknika.

Następnie przystępujemy do sekcji płuc. Płuca są upowietrznione, ciężko się kroją w związku z czym jeśli obducent jest praworęczny to przyciska lewą ręką płuco do stolika i od obwodu kroi to płuco do wnęki z jednej i drugiej strony. Często obraca narządami żeby było łatwiej. Jeżeli płuca są twarde, zbite, przekrwione, brunatne to patologia. Jeżeli są kruche(uciskamy palcem, palec się zapada)- zapalenie płuc płatowe i pobieramy do badania hist-pat. Poza tym dotykamy tych płuc. Sprawdzamy czy nie ma drobnych guzków, dlatego że może być problem z rozpoznaniem gruźlicy prosówkowa tej. Choroba ta charakteryzuje się licznymi guzkami, których nie widać gołym okiem. Z różnych miejsc w płucach pobiera się materiał. Pylica krzemowa też może dawać takie objawy.

Patrzymy czy jest płyn w jamie opłucnowej, czy jest tam ropa, co zdarza Się zwłaszcza w przypadku rozsianej choroby nowotworowej.

Sekcja gruczołów piersiowych-nie wykonuje się cięć od strony skóry, tylko od środka, od tkanki podskórnej!!! Jeżeli jest jakaś zmiana to wycinki się pobiera. Jeżeli zmiana lokalizuje się w samej otoczce brodawki to również musimy ją pobrać; najczęściej jest to zmiana łuszcząca się- rak przewodowy gruczołu piersiowego (mylone często przez dermatologów). Porównujemy czy brodawki w wyglądzie są symetryczne.

Sekcja narządów jamy brzusznej

Najpierw oglądamy. Patrzymy na otrzewną – powinna być lśniąca, połyskliwa, przejrzysta. Jeżeli taka nie jest to może być tam wydzielina ropna, mogą być guzki na otrzewnej w przypadku rozsiewu nowotworowego, może być też płyn. Laborant usuwa ten płyn, licząc dokładnie ile go było. Następnie nacina się jelita poniżej dwunastnicy – na granicy dwunastnicy i jelita czczego i nacina krezkęi wyciąga jelita „na tempo”, czyli lekko się je wyszarpuje. Odcina się jelito grube na wysokości mniej więcej przejścia esicy w odbytnicę. Jelita wyciągamy na bok. Najpierw należy je obejrzeć, bo pacjent mógł mieć zabieg. Należałoby w takim przypadku najpierw  sprawdzić czy szwy trzymają. Następnie laborant przecina te jelita wzdłuż długiej osi i czyści. Sprawdza czy nie ma guza, ocenia błoną śluzową, ona powinna być zielonkawa od żółci, sprawdzamy czy nie ma świeżej krwi, skrzepów krwi, owrzodzeń. Wszystko co jest innym pobiera się do badania.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jucek.xlx.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed