Twoim problemem jest to, że powszechną NICOŚĆ mylisz z osobistą PUSTKĄ

Filozofia kultury

 

1. Kultura jako obszar wolności i zniewolenia.

              Temat ten trzeba zacząć przede wszystkim od zdefiniowania kultury – czym w zasadzie ona jest. Za kulturę trzeba uważać dorobek cywilizacji. Jednak co było pierwsze? Kultura czy człowiek? W poprzednich latach podczas zajęć wygrywał pogląd o pierwszeństwie człowieka.

 

Z. Bauman, Socjologia

              Często kulturę definiuje się w opozycji do natury. Jest to kontrast między uporządkowaniem a nieuporządkowanie, naturalnym chaosem. Kultura nie może obejść się bez natury. W pewien sposób dąży do stania się nią i gdy „dobrze jej to wychodzi” to nikt nie stara się tego zmieniać. Chodzi tu o dążenie do tego, by zachowania wchodzące w jej skład, przez nią stworzone, były dla nas odczuwalne jako coś naturalnego, zupełnie normalnego.

              Kulturę i naturę porównuje się także do wagi i do wzrostu. Kultura jest wagą a natura wzrostem. Waga to coś co można zmienić, na co mamy wpływ; nad wzrostem niestety nie jesteśmy już w stanie zapanować, a że waga powinna być odpowiednia do wzrostu to i kultura i natura powinny współistnieć i się uzupełniać.

              Istnieje jeszcze 3 porównanie kultury i natury. Tym razem chodzi o poczynania rolnika/ogrodnika, który pielęgnuje swe pole wybierając ziarna siewne i sadzonki, dostarczając roślinom pożywienia, odchwaszczając je z roślin, które pojawiły się samodzielnie i zaburzają pewien ustalony porządek.

              Miejsce, w którym biegnie granica między kulturą a naturą zależy od dostępnych/posiadanych umiejętności i wiedzy.

 

M. Foucault, Nadzorować i karać – lata 70. XX w.

              „Gdy w mieście wybucha epidemia stosuje się ścisłą, przestrzenną parcelację: zamyka miasta, wybija bezpańskie zwierzęta, dzieli miasta na odrębne dzielnice. Każda ulica jest nadzorowana”.

              Pod koniec XVIII wieku w chorym umyśle Jeremy’ego Benthama powstała koncepcja panoptykonu. Jest to architektoniczna figura o kształcie pierścienia, pośrodku wieża z szerokimi oknami na wewnętrzną fasadę. Okrągły budynek jest podzielony na cele zajmujące jego grubość. Mają po dwa okna (do wewnątrz i na zewnątrz). Nadzorca znajdujący się na wieży będzie mógł dostrzec każdego, kto znajduje się w celi dzięki podświetleniu. Można w ten sposób ciągle obserwować i natychmiast rozpoznawać niepożądane zachowania. Widzialność jest pułapką. Stała obserwacja zniewala bardziej niż mrok. Pozwala to unikać wzburzonych mas. Z wieży tej nadzorca może obserwować nie tylko więźniów ale i pracowników (lekarzy i strażników) i wpływać na zmianę ich zachowań co nie oznacza, że on sam nie może stać się obiektem obserwacji.
Boczne ściany uniemożliwiają kontakt z kompanami. Więzień jest widoczny, ale sam nie widzi(przedmiot informacji a nie podmiot komunikacji). Nie ma niebezpieczeństwa spisku, zakażeń, harmidru, zmowy ani możliwości wypadków.
              Głównym efektem panoptykonu

jest wzbudzenie w więźniu świadomości o widzialności. Dzięki temu nadzór jest skuteczny.

              Więzienie to jest swojego rodzaju przykładem królewskiej menażerii: zwierzę zastąpiono człowiekiem. Pozwala to ustalać pewne różnice. Koncepcję tą można wykorzystać jako maszynę do przeprowadzenia doświadczenia, tresowania i korekty jednostek wykraczających poza pewne wytyczne, wypróbowywania nowych medykamentów i sprawdzania ich działania oraz testowania rozmaitych kar, w zależności od popełnionych zbrodni.

              Panoptykon to swoiste laboratorium władzy. Jest wzmacniaczem jakiegokolwiek aparatu, gwarantuje jego wydajność dzięki stałemu funkcjonowaniu. Jest zdolny wyposażyć w siłę każdą instytucję, w której się go zastosuje. Jest też w stanie reformować moralność, chronić zdrowie, ożywiać przemysł, czy zmniejszać wydatki publiczne.

 

2. Fryderyka Nietzschego krytyka kultury zachodniej.

I don’t wanna be rude but I have to :P więc tu Was rozczaruje bo do tego tematu nie mam notatek a i Wam ich nie zrobię bo sorry ale nie ogarniam typa i ogarniać nie mam zamiaru. Także tego, good luck ;]

 

3. Szkoła frankfurcka

Była to grupa naukowców związana z frankfurckim Instytutem Badań Społecznych (1923).

Przedstawicielami byli: Adorno, Benjamin, Marcuje, Fromm, Habermas i inni.

              Działali tak długo, że wyróżnia się 2 pokolenia (oddziela je Wielka Emigracja Żydów do Francji i USA). Działo się tak, ponieważ wielu frankfurtczyków miało korzenie żydowskie.

              Inspirowali się krytyką oświecenia. Tak samo jak Weber dostrzegali, że oświecenie tak naprawdę zabiera wolność, którą miało im dać. Ludzie mieli przestać wierzyć w siły nadprzyrodzone i w Bogów. Tymczasem zastąpiła je nauka, która przejęła ich przymioty – teraz to ona jest święta. Jest to tzw. odczarowanie świata.

Frankfurtczycy zgadzali się również z marksistowską koncepcją walki klas z tym, że Marks przewidywał niejaki koniec a oni nie tworzyli wizji idealnego społeczeństwa. Uważali, że klasa panująca światem steruje nami poprzez przemysł kulturalny.

Koncepcja teorii krytycznej.

              Naukowcy zauważyli, że od wieków opisujemy rzeczywistość, w której sami tkwimy, przez co nie możemy o niej mówić obiektywnie. Można byłoby tak zrobić, gdyby obserwator się z niej wyrwał i stanął obok. Teoria krytyczna to taka, która nie ukrywa, że nie ukazuje rzeczywistości modelowo.

Przemysł kulturalny.

Frankfurtczycy wprowadzili pojęcie „przemysłu kulturalnego”. Tak określali kulturę masową. Przede wszystkim Theodor Adorno zwracał uwagę na taki sposób działania przemysłu, by ujednolicać gust wszystkich członków społeczeństwa. Dzięki temu łatwiej go później zaspokoić np. jazz był przykładem standaryzacji. Środowisko, z którego się wywodził było dla niego właściwe i nie należy uważać go za niezaprzeczalną prawdę.

Rewolucja proletariacka.

              Podstawowym ogniwem było szukanie odpowiedzi na

 

pytanie o rewolucyjne możliwości klasy robotniczej i o szanse dokonania zasadniczej przemiany społeczeństwa.

              Rewolucja proletariacka była wynikiem toczącej się wówczas walki klas. Miała rozstrzygnąć kwestię wyzysku, alienacji pracy i układu klasowego. Warunkiem likwidacji tego zła oraz realizacji wolności była konieczność wystąpienia jej [przyp. rewolucji] we  wszystkich rozwiniętych (bogatych) krajach kapitalistycznych jednocześnie. Dzięki temu miało powstać bezklasowe i bezpaństwowe społeczeństw komunistyczne.

Heglowska filozofia absolutu.

Cała rzeczywistość kształtuje się wg jednej idei, stanowiącej proces realizowania się absolutu (ducha świata), który zmierza do uświadomienia sobie swojej wolności.

              Dzieje ludzkości przechodzą przez trzy etapy: ducha subiektywnego (rozwój jednostki) -> ducha obiektywnego (rozwój społeczeństwa) -> ducha absolutnego ( rozwój kultury).

A. Heller, Szkoła frankfurcka

              „Szkoła frankfurcka była szkołą”. Frankfurtczycy postrzegali siebie jako grupę myślicieli oddanych teorii krytycznej. Stanowili związek ludzi należących do jednej szkoły. Charakteryzowali się przyjaźnią, wzajemną solidarnością i wzajemnymi kłótniami.
              Łączyły ich trzy aspekty: bycie kategorycznym, posiadanie wspólnej sprawy i praktykowanie pewnego rodzaju cenzury.

              Bliskimi przyjaciółmi byli: Horkheimer – Pollock, Horkheimer – Adorno, Löwenthal – Adorno.

Marksizm, czyli materializm historyczny.

W ramach tej filozofii dokonuje się próby powiązania procesu produkcji i reprodukcji kultury z organizacją materialnych warunków życia.

              Kultura stanowi siłę materialną, wplecioną w uporządkowany społecznie proces wytwarzania materialnych warunków egzystencji. Pojęcie to odnosi się do form, jakie przybiera życie społeczne w określonych warunkach historycznych.

              Ideę tą wyraża się w myśli marksistowskiej za pomocą metafory bazy i nadbudowy.

 

à „Byt określa świadomość” – Karol Marks (1818-1883), filozof, ekonomista, publicysta i działacz polityczny.

 

Instytucja szkoły filozoficznej na podstawie szkoły frankfurckiej.

* Szkoły są tak stare, jak stara jest tworząca je filozofia.

* W jej skład wchodzą myśliciele należący do różnych pokoleń: Adorno, Horkheimer, Pollack, Marcuse.

* Postacią centralną jest mistrz/filozof, strażnik prawdy: Horkheimer (Adorno postał mu wierny, gdy ten porzucił marzenia).

* Członkowie szkoły są oddani mistrzowi, co oznacza oddanie Prawdzie. Szkoła to instytucja, którą przeważnie powołują do życia sami członkowie i stanowią wspólnot…ę niekiedy zwartą, niekiedy luźną.

* Rodzi się pomiędzy nimi solidarność wobec prawdy (wyznawane wartości np. Marks).

* Wierzą w to co jest przekonaniem danej szkoły: [tu] „jesteśmy inni i znamy ten świat lepiej” – wyznanie Löwenthala. Są nastawieni antagonistycznie wobec prawd wyznawanych przez inne szkoły.

* W centrum był ktoś najbardziej twórczy – tu inaczej – Horkheimer nie był ani oryginalny, ani kreatywny, ani wybitny. Pisał głównie programy i manifesty, w których przekazywał co kto ma robić.

 

Wraz z nastaniem nowoczesności szkoły filozoficzne zaczęły tracić na znaczeniu – brak poczucia misji. Szkoły nowoczesne stanowią względnie zamknięty świat. Z drugiej strony chcą być co raz bardziej rozpoznawalne.

              Frankfurtczycy stanowili drugą w XX wieku. (po szkole Freuda) typową szkołę, będącą „pierwszą, autentyczną szkołą filozoficzną naszego stulecia”. Dążyli do instytucjonalizacji, chcieli być w centrum by zyskać uznanie.

 

4. Konstruktywizm społeczny.

              Jeśli chodzi o teksty to tak naprawdę ogólna idea tematu zawiera się po części w moim referacie i do niego Was odsyłam (wyślę Wam na pocztę) ale resztę musicie sobie sami zorganizować.

 

5. Nowoczesność vs ponowoczesność; modernizm vs postmodernizm.

              Postmodernizm to przełom lat 50. i 60. w Stanach Zjednoczonych. Jest to ogólne określenie tendencji we współczesnej kulturze, filozofii nauki czy sposobach ich opisu. Postmodernizm wykazywał barwną heterogeniczność, gdzie każdy mówił o czym innym.               Głównymi obiektami krytyki ze strony postmodernizmu były idea jedności, całości czy wszelkie całościowe teorie filozoficzne czy polityczne. Po okresie modernizmu odrzucono jego założenia, a przyczyniły się do tego różne osoby i ośrodki:

- szkoła frankfurcka – koncepcja teorii krytycznej (subiektywny charakter nauki)

- szkoła edynburska (Danny Bloor i Barry Barnes) – przekonania kulturowe przesądzają o postrzeganiu rzeczywistości

- Michel Foucault – władza tworzy w państwie miejsce dla wiedzy i jej rozwoju. W zamian wiedza umacnia pozycję władzy. Władzę sprawuje produkcja prawdy.

- wiedza <=> władza (zależność).

              3 cechy.

* sztuka = autentyczność

* nauka = prawda -> super wartość – inne wartości muszą być jej podporządkowane

* moralność = normatywna słuszność

 

              Cechą charakterystyczną nowoczesności jest też optymizm historyczny – przekonanie, że nadejdzie dzień kiedy zatriumfuje rozum. Nowoczesność bazuje też na dokonaniach oświecenia. Wspomniany już optymizm wynika z szybkiego rozwoju nauki, mającego wpływ na wiele dziedzin życia.

              Paul Feyerabend uważa naukę za jedynie pewną tradycję kulturową, która nie ma prawa domagania się wyższości nad innymi tradycjami.

              Jean Boudrillard -> społeczeństwo uległo przemianie w masy. Znaki ulegają ewolucji tak długo aż stracą swoje znaczenie i staną się kopiami.

                            Ludzie przednowocześni pytają o to czym jest piękno – nowocześni czym jest sztuka.

              Nauka straciła wyróżnioną pozycję, odrzucono klasyczną

koncepcję prawdy Arystotelesa i uznano ją za fikcję.

De-totalizacja (anything goes – wszystko ujdzie)

Slogan ten miał uczynić ją zrozumiałą i niezrozumiała – każda opowieść jest dobra jeśli jej wierzymy, każdy utwór kwalifikuje się jako sztuka jeśli tak zdecydujemy.

Wracając do szkoły edynburskiej – uważali oni, że nauka uwarunkowana jest jednostkowymi interesami i nie dąży do ostatecznej prawdy, jest narzędziem.

              Nie ma przede wszystkim jednego ustalonego porządku.

 

6. Filozoficzne interpretacje Holokaustu.

Wszystkie okrucieństwa, których dopuszczali się Niemcy doprowadziły do powstania pewnego mechanizmu, który pokazał postrzeganie Holokaustu przez dowódców najwyższego szczebla.

H. Arendt, Eichmann w Jerozolimie. Rzecz o banalności zła.

              Adolf Eichmann był głównym koordynatorem Ostatecznego Rozwiązania Kwestii Żydowskiej. Pomimo faktu, że był winny śmierci milionów ludzi, podczas procesu nie wykazywał żadnych wyrzutów sumienia. Nie uważał, że robi coś złego. Swoje zachowanie usprawiedliwiał tym, że jest posłuszny regułom stanowionym przez państwo, więc należy uznać to za cnotę. Widać, że ten system i też osoba Hitlera stanowiły dla niego autorytet.               Został pojmany 11 maja 1960 roku na przedmieściach Buenos Aires a 11 kwietnia 1961 roku postawiono mu piętnaście zarzutów o popełnienie „wraz z innymi” zbrodni przeciwko narodowi żydowskiego, przeciwko ludności oraz zbrodni wojennych.

              Podczas procesu ani obrona ani 3 sędziowie nie zadali mu pytania „W jakim sensie uważał się za winnego?”.

              Adwokat jego twierdził, że „Eichmann poczuwa się do winy przed Bogiem, a nie przed prawem” – oskarżony jednak odpowiedzi tej nie zaaprobował ale uważał, że jego czyny to nie zbrodnie.

              Psychiatrzy badający Reichmanna uznali go za „owładniętego próżnym i nie dającym się zaspokoić pociągiem do zabijania o osobowości perwersyjnego sadysty”.

              Zresztą jego przyjacielem był Lászlo Andre – fanatyczny antysemita, który był węgierskim sekretarzem stanu do spraw politycznych. Został powieszony w 1946 roku w Budapeszcie.

Eksperyment Stanley Miligrama.

              W eksperymencie brały udział 3 osoby. Dwie z nich były podstawione, jedna nie. Tą osobą była osoba prywatna, nieznana, która wyraziła chęć wzięcia udziału w eksperymencie. Uczestnicy mieli odgrywać role nauczyciela i ucznia i mieli pomóc naukowcom badającym wpływ kary na pamięć. Ich zadaniem było rażenie prądem osoby odpowiadającej niepoprawnie na zadane pytanie (osoby te miały powtórzyć ciąg słów i powiedzieć, które z nich nie pasuje). Tak naprawdę nie zadawali tym osobom bólu. W rzeczywistości okablowanie z czujnikami i receptorami nie było podłączone (o czym obca osoba nie miała pojęcia – była pewna, że serio razi kogoś prądem) a uczniem był w rzeczywistości aktor udający ból. Warto dodać, że owe kolejne dawki prądu zwiększały się co 15 V, począwszy od 15 V a skończywszy na śmiertelnej dawce 450 V. W każdym razie ogromne znaczenie odgrywał autorytet (naukowiec), którego polecenia wykonywali uczestnicy. Uczestnik mógł w każdym momencie przerwać eksperyment (wielu z tej możliwości skorzystało) bez żadnych konsekwencji. Ludzie przerywali go w różnym momencie i nie można było niestety stwierdzić jaka była granica, lecz wg przeprowadzonych badań ponad 50 % (sic!) docierała do śmiertelnej dawki..

              Jak widać łatwo krzywdzić ludzi, z którymi nie mamy kontaktu i których nie widzimy. Łatwiej zadawać ból, gdy opieramy się na autorytecie, który twierdzi, że taki postępowanie jest słuszne.

Eksperyment więzienny w Stanford

              Eksperyment ten polegał na podzieleniu jego uczestników na dwie grupy: strażników i więźniów (przypisanie ról odbywało się poprzez „rozmowy kwalifikacyjne”). Każdy miał się zachowywać tak, jak wymagała tego przypisana mu rola – uczestnicy nie otrzymali żadnych wytycznych co do zasad postępowania. Eksperyment miał trwać 2 tygodnie, jednak przerwano go już po 6 dniach. Strażnicy zaczęli znęcą się nad więźniami.

              Autor eksperymentu, Philip Zimbardo, uważa, że ludzie w pełni zdrowi umysłowo potrafią wcielać się w role ofiar i oprawców. Odgrywanie danej roli ma duży wpływ na kształtowanie osobowości.

 

              Dzięki tym eksperymentom można zauważyć, że łatwiej jest krzywdzić kogoś kogo się nie zna a zadawanie bólu przychodzi łatwiej, gdy robi się to już kolejny raz. Zwracają one uwagę na pewne cechy ludzkiej natury.

              Nowoczesność przyniosła ze sobą rozwój techniczny, pozwalający na dokonanie zbrodni na tak masową skalę (często bez bezpośredniego kontaktu z ofiarą). Dzieckiem nowoczesności jest biurokracja, która jest odczłowieczona i hierarchiczna (im dalej od ofiary faktycznego zabijania, tym bardziej rozmywa się poczucie odpowiedzialności za czyny). Powstał mechanizm mający na celu podporządkowanie świata, co mogło być pomysłem na unicestwienie tak dużej ilości ludzi. Nie pasowali po prostu do wizji lansowanego wówczas świata (III Rzesza). Ostatnią cechą nowoczesności było odrzucenie tego co nadprzyrodzone (w tym Boga) i za jedyne prawo zostało uznane to stosowane przez człowieka.
Zaratustra uważana jest za największe dzieło Fryderyka Nietzschego i zarazem kompilację jego poglądów. Nietzsche opisywał, że jest to największy dar jaki podarował ludzkości.
Nie był on nihilistą, jedynie głosił prawdę o nihilizmie. Szukał przed nim ratunku, zbawienia od pustki i bezsensu nicości, sposobu by odrodzić świat z upadku.

Wiedza radosna.

Nietzsche jako jedyny uczynił z radości kategorię filozoficzną. Uważał, że radość jest sposobem ludzkiego bycia, jest życiem i stawaniem się. Swą filozofię pojmował jako wiedzę radosną. Cecha ta jest główną osią filozoficznego myślenia Nietzschego. Radość jest bodźcem, który daje człowiekowi chęć człowiekowi do bycia silnym ,twórczym i wolnym. Wiedza radosna jest opisem tych możliwości ( wiedza o wolności i tworzeniu) oraz bronią w walce z nihilizmem i dekadentyzmem. Radość jest siłą pozytywną, przeciwstawną do upadku świata. Nietzsche stawia tezę, iż niemożliwe jest puste trwanie, ludzkie istnienie pozbawione sensu. Radość wg Nietzschego jest największą siłą człowieka szukającego ratunku przed rozpaczą bezsensowności świata, jest odnalezieniem siły, która może być bodźcem do działania. W opozycji wobec nihilizmu rodzi się idea nadczłowieka, którego znaczenie istnieje tylko w kontekście walki z nihilizmem przez tworzenie wiedzy radosnej. Autor miał jednak świadomość, iż pisze dla przyszłych pokoleń, bowiem jego poglądy są „nie na czasie”.

Filozofia wobec naiwnego myślenia.

Filozofia w rozumieniu Nietzschego nie jest systemowa. Styl w jakim pisze , jest pełen aforyzmów. Samodzielny byt myśli, jest niemożliwy w systemie, gdzie wszystko nabiera sensu jako element łańcucha wnioskowań. Myślenie Nietzschego jest całością a poszczególne aforyzmy choć samodzielne, mają swój kontekst oryginalny. To forma filozofii życia, nie zaś o życiu. Nihilizm jest stanem, gdy najwyższe wartości straciły swą siłę, niczego nie określają. Nihilizm jest brakiem celu. Nietzsche stanowczo mu się przeciwstawiał i pragnął filozofii nowych wartości, odrzucenie nihilistycznej destrukcji. Rolą prawdziwego filozofa jest prawodawstwo, tworzenie wartości.

Amor Fati.

Filozofia Nietzschego jest filozofią czasu, która pozwala spojrzeć w tył by odnaleźć drogę do przyszłości. Wola mocy w swym stałym stawaniu i samo przezwyciężaniu się jest skierowana ku przyszłości, a myślą najważniejszą była myśl o wiecznym powrocie do tego samego. Wieczny powrót był jednak jedynie myślą o czasie, a nie samym czasem. Tą kwestię Nietzsche obrazował metaforycznie jako bramę- relację pomiędzy przeszłością, przyszłością i stojącą między nimi teraźniejszością. Wgłębiając się w te trzy kategorie autor podkreśla, iż od przeszłości wolni jesteśmy tylko wtedy, gdy jesteśmy z niej zadowoleni- jesteśmy gotowi przyjąć wieczny powrót tego samego. Pogodzeniem z ową przeszłością jest miłość losu- Amor fati. Wybawienie z przypadkowości i zagadkowości przeszłości jest możliwe przez rozumienie jej jako własnego dzieła, tworzenie życia jakiego chcemy.

Nihilizm. Nadczłowiek i ziemia.

Dla przezwyciężenia nihilizmu Nietzsche podsuwa nam Amor fati, jako tworzenie nowych podstaw wartości, które byłyby niezależne od „umierających Bogów”, czy „upadających bożków”. Uważa, iż cel ani sens nie tkwią w świecie, lecz to człowiek ma szansę odnalezienia sensu ludzkiego istnienia. Za formułę wolności i sensu przyjmuje myśl o wiecznym powrocie. Jako że ta formuła sensu jest przeciwstawna nihilizmowi (stanowisko absurdu) broni ona wyższości chwili, jako jedyną wieczność. Nietzsche wysuwa przeciwwagę dla cech nihilistycznych, konsekwentnie wymienia kontr tezy, które pozwalają człowiekowi oprzeć się nicości, ukazuje, iż człowiek bez Boga sam może określić sens życia, tworzyć wartości i uznaje, że samo życie może stanowić ich podstawę. Autor podkreśla, iż nie każdy jest zdolny do Amor fati, gdyż jest to miłość trudna i nie każdy jest do niej zdolny, stąd wysunięcie argumentu, iż ludzkości potrzebny jest nowy, lepszy i silniejszy rodzaj człowieka niż ówcześnie. Nadczłowiek jawił się będzie jako samo przezwyciężenie się człowieka. Tylko indywidualne myślenie twórcy swojego losu będzie mogło obalić nihilizm. Oznacza to, iż Nietzsche pokładał w człowieku wielką wiarę w jego zdolność przezwyciężania teraźniejszości i chęć dążenia ku przyszłości. Nadczłowiek biorąc na siebie ogromną odpowiedzialność wiąże się z moralnością, którą jest cnota darząca- wyrazem dążenia do cnót wyższych aniżeli przeciętne. Moralność wg autora również powinna zostać zmodyfikowana na indywidualną odpowiedzialność, cnotę natomiast należy ujmować jako swobodnie wybrany cel. Nietzsche przyjmując podział na: niebiańskie i ziemskie przywiązał wielką wagę do kategorii ziemi i wielokrotnie podkreślał, że nadczłowiek jest związany z ziemią, musi stworzyć swoje nowe życie na ziemi bez Boga. Ziemia jest bowiem przeciwieństwem nieba, a człowiek odnajdując na niej sens- weźmie ją w posiadanie, nada jej znaczenie, stworzy cel i cnotę. Przyszłość ziemi i człowieka są ze sobą związane.

 

 

 

Wzrost – kulturowy aspekt życia poprzez rozwój techniki oraz przemysłu chemicznego.

Istnieją spekulacje na temat rzekomej niepełnosprawności umysłu Benthama ;]

Więźniowie to członkowie społeczeństwa, a całym społeczeństwem jest wieża strażnicza. Każdy sam pilnuje przestrzegania norm w obawie, że każdy błąd zostanie wychwycony i ukarany.

Wspólne opracowanie literatury z tego tematu, bez podziału na pozycje.

Wielka Emigracja miała miejsce w latach 1933-1949.

Znaki – coś fizycznego, dostrzeganego zmysłami, co widzimy lub słyszymy.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jucek.xlx.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed