Twoim problemem jest to, że powszechną NICOŚĆ mylisz z osobistą PUSTKĄ

Jan Galarowicz "Fenomenologiczna etyka wartości".
Max Scheler
II Spór z tradycją
1. Sytuacja duchowa przełomu XIX i XX w.
W nowożytności zdaniem Schelera dokonał się przewrót wartości. Jedne wartości zdegradowano inne
wywyższono. Można to śledzić na przykładzie formowania się moralności mieszczańskiej, wiąże się to
z kapitalizmem. 
Nowy typ człowieka wyróżnia specyficzny typ motywacji, który można streścić w formule: towar
­ pieniądz ­ towar, lub pieniądz ­ towar ­ pieniądz.
Analizując zmianę znaczenia pojęcia cnoty Scheler opisuje przewartościowanie wartości.
Dawniej w średniowieczu i starożytności cnota była traktowana jako dar łaski. Cnota była
jakością samej osoby. Zakorzeniona w istocie duszy w szlachetnym charakterze, opromieniowała
swym blaskiem całą osobowość. Była gotowością, radością spontanicznego czynienia dobra.
W czasach nowożytnych cnota jest traktowana jako efekt trudu, mordęgi człowieka. Człowiek
cnotliwy zmusza się, zadając gwałt swojej naturze, do działania zgodnie z zasadami i do spełniania
obowiązków. Cnota jest jedynie dyspozycją do pewnych zachowań. Czy tak rozumiana cnota mogła
stać się dla człowieka czymś atrakcyjnym?
­ Przeobrażenie pojęcia pokory:
Pokora wg. Schelera nie jest cechą ludzi słabych, ubogich małych lecz właśnie silnych,
bogatych, wielkich i szlachetnych. Jest przeciwieństwem kurczowego  trzymania się siebie i lęku o
utratę siebie ­ jest gotowością wychodzenia ku innym, mocą ofiarowania siebie innym. Aby dawać
trzeba mieć co dawać. Aby się zniżać trzeba być na wyżynach. Duma jest pewnym sposobem
przeżywania własnej wartości, która nie wyklucza pokory. Duma jest radością opartą na pewnego
rodzaju miłości do rzeczy
Istnieje tylko jedna duma która jest szatańska: duma z własnej wartości moralnej jako
najwyższej wartości ( wieczny przedmiot do naśladowania przez faryzeuszy ). Taka pycha odcina
człowieka od świata i od ludzi i zaciemnia świat wartości.
O ile człowiek pyszny wszystko przeżywa jako efekt swojej zasługi dla człowieka pokornego
wszystko doświadczane jest jako łaska, dar.
Postawa, że człowiek wszystko osiąga własnymi siłami charakteryzuje współczesnego
dorobkiewicza. Pycha nie jest tożsama z próżnością, a pokora nie wyklucza wyniosłości.
Nowożytny upadek czci:
Istotą czci jest taki ogląd świata , Boga, własnej jaźni ­ w którym dana jest tajemnica rzeczy i
głębia ich istnienia. Do upadku tej postawy przyczyniły się w czasach nowożytnych racjonalistyczna
metafizyka i teologia, pozytywizm i agnostycyzm.
W efekcie rzeczywistość stawała się wydestylowana z tajemnicy i pozbawiona głębi, a świat wartości
stał się "płaski i zewsząd zamknięty".
Charakterystyczną cechą moralności mieszczańskiej jest określony stosunek do pracy. Praca
stała się nie tyle jakimś dobrem dla człowieka ile celem samym w sobie. Ów fanatyzm pracy wiąże się
z niepohamowaną chęcią zysku i  jego pomnażania. To co moralne wiąże się z tym, co jest zasługą
człowieka, zwłaszcza z tym, co człowiek zdobył własna pracą.
Przestaje się łączyć moralność z tym, co w człowieku jest darem natury czy dziedzictwem.
 Najpoważniejsze przewartościowanie wartości w czasach nowożytnych polegało na
podporządkowaniu wartości witalnych wartością utylitarnym. Odbiło się to także na wartościach
duchowych. 
Bourgeois re
prezentuje typ człowieka słabego pod względem witalnym. Człowiek ten
zazdroszcząc witalności innym ludziom, deprecjonuje wartości witalne, a wywyższa utylitarne.
2. Krytyka Kantowskiego formalizmu etycznego.
Atakuje Kanta z dwóch powodów :
a) etyka kantowska opiera się na błędnych założeniach
b) etyka formalna nie może dać człowiekowi właściwych i solidnych podstaw 
teoretycznych, które zawierałyby wskazówki właściwego postępowania.
Kant wykluczył ugruntowanie etyki na wartościach, nie dokonał rozróżnienia dóbr i wartości.
Gdyby między wartościami, a dobrami istniał znak równości obawy Kanta byłyby uzasadnione. Etyka
"dóbr" byłaby ugruntowana na zmiennym świecie dóbr, i wykluczała by uniwersalizm i prowadziła do
relatywizmu.
To prawda, że dobra są nośnikiem wartości, stanowią ich przedmiotowe podłoże, ale dobra to
nie wartości. Wartości są pewnymi szczególnymi jakościami, dostępnymi poznaniu całkowicie
niezależnie od tego czy przysługują jakimś rzeczom czy tez nie.
Błędem jest mówienie np. : dobre jest to należy do zbioru Z. To faryzeizm. Jakość
aksjologiczna jest czymś pierwotnym.. 
 Tak np. pewien człowiek wydaje nam się sympatyczny lub dobry choć nie umiemy jeszcze
określić na czym to polega ( jakość aksjologiczna więc może być dana bez wskazanie na nośnik
wartości. Jakość wartości nie zmienia się wraz z obiektami. np. : wartość przyjaźni nie doznaje
uszczerbku z tego powodu, że zdradził mnie przyjaciel. Mogę najwyżej zwątpić w istnienie przyjaźni,
ale tym nie zmieniam jej jakości a jedynie jestem przekonany, że w świecie nie istnieje przedmiot, który
mógłby być materialnym nośnikiem tej wartości.
 Nie wolno też sprowadzać wartości do cech czy własności rzeczy. Wartości są już jako
fenomeny aksjologiczne... autentycznymi przedmiotami różnymi od wszelkich stanów uczuciowych
Etyka Kanta grzeszy formalizmem. Mówi jak postępować, , natomiast nie mówi, co należy
czynić.
III Poznanie wartości.
Scheler sądzi, że każdej dziedzinie przedmiotowej odpowiada właściwa jej klasa aktów poznawczych..
Wartości są nam dostępne w aktach emocjonalnych, aktach doświadczenia aksjologicznego, które
otwiera nam dostęp do wartości oraz pozwala uchwycić ich specyfikę i rozmaite zależności
zachodzące między nimi. Życie emocjonalne to nie chaos. Emocje to akty pełne sensu.
1. Fenomenologia życia emocjonalnego.
Dotychczasowe podejścia :
a) redukcjonizm ­  np. sprowadzanie emocji do innych przeżyć (Leibnitz sądził, że uczucia są
dążeniami lub ich modyfikacjami, Schopenhauer sprowadzał je do poruszeń woli, Condillac
wyprowadzał je z wrażeń zmysłowych )
­ inny typ redukcjonizmu polega na sprowadzaniu różnych przeżyć emocjonalnych do jednego
ich typu (Hume i Kant redukowali emocje do przyjemności i przykrości ).
Scheler wskazywał, że uczucia są specyficznym obszarem ducha ludzkiego.
Scheler dokonał następującego rozróżnienia :
1. czucie czegoś
2. stan uczuciowy.
Czucie czego
Å›
 jest przeżyciem aktywnym, skierowanym na coś zewnętrznego, natomiast stan
uczuciowy jest biernym doznaniem.
Czucie czegoś może dotyczyć trzech typów sytuacji :
1. Czucie odnoszące się do stanów uczuciowych jest ich czynnym odczuwaniem np. jeden i
ten sam stan uczuciowy może być odczuwany w różnorodny sposób np. bólu można nie lubić, można
go znosić, można go cierpieć itp.
Wypływa to stąd, że życie uczuciowe nie jest po prostu wielością stanów uczuciowych, lecz
również świadomością tych stanów i ich sposobami przeżywania.
2. można czuć także nastroje emocjonalne uwarunkowane przyczynowo przez sytuację 
zewnętrzną,
3. kolejna odmiana czucia czegoś jest odczuwanie wartości, czyli emocjonalne przeżycie 
skierowane na wartości jako przedmiot.
Stan emocjonalny i czucie czegoś różnią się także  intencjonalnością. Czucie czegoś zawsze
ma charakter intencjonalny, podczas gdy stan emocjonalny jest bezprzedmiotowy. Stany emocjonalne
można jedynie odnotować i wyjaśnić poprzez wskazanie ich przyczyn. Natomiast czucie czegoś jest
nośnikiem znaczenia, określonej treści. Dlatego ma ono charakter poznawczy i może być rozumiane.
Scheler wyróżnił cztery warstwy (poziomy) życia emocjonalnego człowieka : zmysłową,
witalną, psychiczną i czysta duchową.
­Uczucia zmysłowe : wrażenia uczuciowe np. ból, głód, pragnienie, są zlokalizowane w ciele i
są związane z określonymi organami. Są także nierozłączne od treści wrażeniowych
­ Uczucia cielesne : czyli witalne np. poczucie zdrowia lub choroby, odczuwanie mocy i 
słabości
­Uczucia psychiczne : Czuję się samotny, czuję smutek wskazują że uczucia te są ściśle 
powiązane z jaźnią. Uczucia psychiczne są niezależna od ciała. Maja charakter 
intencjonalnych przeżyć, mogą także być stanami.
­ Uczucia duchowe, np. szczęście, rozpacz są aktami osoby. Nie mogą być nigdy stanami 
emocjonalnymi. Uczucia duchowe nie są uwarunkowane przez poprzednie trzy typy emocji. 
Zakorzenione w osobie, uczucia duchowe są ściśle związane z życiem moralnym.
"Stanami emocjonalnymi w ścisłym sensie  są tylko uczucia zmysłowe, natomiast zarówno
uczucia witalne, jak czyste uczucia psychiczne i duchowe zawsze też mieć mogą charakter
intencjonalny, a uczucia czysto duchowe musza go nawet posiadać z samej swej istoty"
Dzięki temu przeciwstawieniu zmysłowym stanom uczuciowym emocjonalnych przeżyć intencjonalnych
Scheler zerwał z sensualistycznymi, naturalistycznymi i pozytywistycznymi teoriami uczuć.
2. Praakt : miłość.
Jest u Schelera widoczna tendencja by na miłości ugruntować nie tylko uczucia , ale także
intelekt i wolę.
"Miłość jest ruchem, w którym każdy konkretny indywidualny przedmiot noszący wartości
dochodzi do możliwych dla siebie i zgodnie z jego idealnym przeznaczeniem najwyższych wartości;
albo w którym osiąga on swoją idealną istotę wziętą w aspekcie wartości, która jest dla niego swoista".
Miłość jako proste przeżycie jest jednak niedefiniowalna.
Podsumowując, dla Schelera :
1. miłość jest podstawowym przeżyciem aksjologicznym, przeżyciem skierowanym na wartości
2. obiektem miłości może byś jedynie to, co jest nośnikiem wartości
Na wartości, kierują się też inne przeżycia emocjonalne : zainteresowanie, czucie wartości, ,
preferencja.
Miłość chociaż jest przeżyciem twórczym nie tworzy wartości. Świat wartości jest
transcendentny wobec wszystkich przeżyć, łącznie z  aktem miłości. Miłość wyprzedza poznanie
wartości. Wszędzie "miłośnik poprzedza znawcę". Skierowanie miłości w strone wartości wyznacza
obszar, w którym może się odbywać poznanie wartości.
Można powiedzieć, że miłość podsuwa wartości czuciu i preferencji. Jest jakby nakierowaniem
poznania na nieznane jeszcze wartości. Odkrywa i ukazuje emocjonalnym władzom poznawczym to,
co bez niej byłoby zupełnie zakryte.
3. Poznanie wartości
Scheler nie wahał się stwierdzić, że uczucia w ogóle pozwalają nam wniknąć w pewne
dziedziny bytu, tam gdzie rozum okazuje się bezsilny.
Istnieją trzy rodzaje intencjonalnych przeżyć emocjonalnych : czucie czegoś, preferencja, oraz
miłość. Miłość nas otwiera na wartości, lecz nie jest aktem poznawczym w ścisłym sensie. Dopiero
poznawczy charakter ma czucie czegoś (wartość) oraz ich preferowanie. "Jeśli chcemy poznawać
wartości musimy odwołać się do nich bezpośrednio, a nie za pośrednictwem percepcji przez kogoś już
dokonanych, które mogą być złudne."
Dzięki intencjonalnym uczuciom stwierdzamy istnienie danej wartości i jej aspekt jakościowy
(materialny). Natomiast poznanie wysokości wartości dokonuje się w specjalnych aktach
"preferowania" i "stawiania poniżej". Nie wolno utożsamiać aktu preferowania z dążeniem, chceniem i
decyzją, od których akt preferowania jest pierwotniejszy.
"Ponieważ wszystkie wartości z istoty pozostają w pewnym porządku hierarchicznym, a zatem
w stosunku do siebie są wyższe i niższe, co właśnie daje się uchwycić tylko w preferowaniu i
odsuwaniu, to również wyczucie samych wartości jest w istotny sposób ufundowane na preferowaniu i
odsuwaniu".
Wszelkie rozszerzenie zakresu wartości człowieka dokonuje się jedynie w preferowaniu i
odsuwaniu.
Należy pamiętać, że i odczuwanie wartości i akty preferowania są zakorzenione w miłości.
4. Złudzenia aksjologiczne.
Scheler rozróżniał: błąd i złudzenie
Dziedziną złudzenia jest zawsze poznanie bezpośrednie, natomiast błędu ­  poznanie
pośrednie, zwłaszcza wnioskowanie.
Ze złudzeniem mamy do czynienia wówczas, gdy coś jest "dane" w naoczności, mimo, że faktycznie
nie istnieje. W złudzeniu następuje przesunięcie warstw bytu ; temu, co jest jedynie dane zostaje
przyznane realne istnienie. Głównym złudzeniem aksjologicznym jest przeniesienie świata wartości z
zewnątrz do wewnątrz, z dziedziny przedmiotowej w dziedzinę świadomościową. W człowieku bowiem
istnieje skłonność, by własnej reakcji na wartości np. (reakcją na bałagan ­ rozdrażnienie )
przypisywać jakość aksjologiczną rzeczy, która wywołała  tę reakcję. Następuje  tu przenoszenie
zjawisk do świadomości , przekształcenie ich z przedmiotów w akty ­ psychologizacja wartości. To
złudzenie jest odpowiedzialne za występujący w filozofii pogląd dotyczący subiektywności wartości i ich
zrelatywizowania do konkretnych doznań emocjonalnych.
Inna iluzja polega na projekcji naszych stanów emocjonalnych na rzeczy i zdarzenia.
Iluzoryczne percepcje samych wartości :
1. dotyczące samych jakości aksjologicznych ­ iluzja polega na poznawaniu czegoś jako
wartości, co samo wartością nie jest.
2. mylne odczytanie porządku aksjologicznego " zafałszowanie tabeli wartości " ­ iluzje dotyczą
czucia wartości lub aktów preferencji.
Skrajną postacią zakłócenia poznania wartości jest ślepota na wartości, niezdolność do przeżywania
jakości aksjologicznych.
5. Resentyment
To czynnik zakłócający świadomość aksjologiczną
Dla Nietzschego resentyment to swoisty stan psychiczny w którym uraza łączy się z zemstą i
nienawiścią.... Niewolnicy (nieudacznicy) nie są zdolni do rozładowania swoich emocji wprost mszczą
się w imaginacji.. Dokonują deprecjacji "moralności dystyngowanej" i wartości, które je konstytuują
(trud szanowania i autentycznego docenienia tego co posiada inny, a czego ja sam nie posiadam).
Równocześnie wywyższają własną moralność i wartości "swoje". W ten sposób popadają w iluzję
aksjologiczną ­ błędnie postrzegając wartości swoje i cudze.­ tyle Nietzsche
Według Schelera resentyment jest pewnym wewnętrznym stanem człowieka, pewnym
mechanizmem funkcjonowania tego wnętrza, który pociąga swoje konsekwencje. Resentyment to
duchowe samozatrucie. Rodzi się w spotkaniu z drugim człowiekiem. Człowiek porównuje się z drugim.
I to jest naturalne. Dwa sposoby porównywania się :
a) tak porównywać się, by nie utożsamiać swej wartości z sumą własnych cennych własności i
możliwości, lecz z samym swoim bytem. Taki ktoś zanim porówna wartości swoje lub cudze przeżywa
je.
b) doświadczanie swej wartości poprzez bezpośrednie porównanie się z innymi. Ponieważ w
porównaniu tym wypada gorzej  doznaje uczuć zazdrości, nienawiści zemsty. Dla zaistnienia
resentymentu istotna jest towarzysząca powyższym uczuciom bezsilność, która uniemożliwia zemstę
lub ją odwleka. Potęguje się tu stan wewnętrznego napięcie i wówczas powstaje resentyment. Jawna
nienawiść ulega stłumieniu i przemienia się w ukryty jad. Ponieważ człowiek nie może stać się taki jak
obiekty jego zazdrości i zawiści, oraz nie może wejść w posiadanie dóbr, które są własnością innych
ludzi dokonuje w fantazji deprecjacji wartości, będących obiektem zazdrości. Zaczyna nienawidzić
siebie, ludzi i samego życia ( por z analizą rozpaczy dokonanej przez Kierkegaarda „
Rozpacz ­choroba
na 
Å›
mier
ć
.
) Resentyment dokonuje zafałszawowania w samym odczuciu wartości, trwałe bycie­w­
nieprawdzie. Poniżając autentyczne wartości człowiek podnosi do rzędu cnót, coś co nie jest żadnym
dobrem np. ubóstwo, cierpienie, śmierć.
Z resentymentu wyrasta nowożytny humanitaryzm, burżuazyjna kultura nowożytna.
Humanitaryzm zdaniem Schelera jest miłością pozorną, opartą w gruncie rzeczy na nienawiści i
ucieczce przed sobą, i przed bliższymi kręgami ludzkimi. Nowożytny etyczny kult pracy też jest
przejawem resentymentu.
Resentyment objawia się także subiektywizacji i relatywizacji wartości w ogóle. Nie umiejąc
odczytać obiektywnego porządku wartości lub według niego żyć człowiek nowożytny mści się na samej
idei wartości poprzez odmówienie jej obiektywności i głoszenie, że wszystkie wartości są subiektywne.
(por z Ewangelią ­ kto jest synem światła ten do światła zmierza ....)
IV. Ontologia wartości
Schelerowska ontologia wartości jest zbudowana wokół następujących pytań: czym są w
istocie wartości? Jaka relacja zachodzi między nimi a dobrami? Jaki charakter ma stosunek wartości i
powinności? Jak wygląda świat wartości? Jak wygląda hierarchia wartości?
Wartości są obiektywnymi kwalifikacjami, które odkrywamy w rozmaitych przedmiotach. Nie
należy utożsamiać wartości z dobrami. Nie da się także wyprowadzić wartości z celu. Cel jest wobec
wartości pochodny. Jako proste i pierwotne jakości, nie dające się już rozłożyć ani sprowadzić do
czegoś jeszcze bardziej elementarnego, są niedefiniowalne. Można je jedynie bezpośrednio
doświadczyć w doświadczeniu apriorycznym i emocjonalnym zarazem ( a co z próbą definiowania
wartości przez Sokratesa? )

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jucek.xlx.pl






  • Formularz

    POst

    Post*

    **Add some explanations if needed